Rzepak ozimy -jesień decyduje o sukcesie uprawy.Rzepak ozimy jest rośliną szczególnej troski. To uprawa trudna, wymagająca zarówno pod względem stanowiska jak i nawożenia czy też ochrony chemicznej. Prawidłowe założenie uprawy wymaga staranności i dużego nakładu finansowego. Sukces w uprawie rzepaku w dużej mierze zależy od agrotechniki i ochrony stosowanej jesienią. Zwalczanie samosiewów i chwastów.W warunkach województwa pomorskiego najczęstszym przedplonem pod uprawę rzepaku są zboża. Krótki okres między żniwami a terminem siewu nie sprzyja stosowaniu uprawek. Samosiewy zbóż stanowią potężny problem w nowo założonych plantacjach rzepaku. Są silną konkurencją w dostępie do wody i składników pokarmowych . Duża ilość samosiewów często wymaga od rolnika powtórzenia zabiegu herbicydowego, a tym samym generuje większe koszty założenia uprawy. Sianie w pełną pulę chwastową i samosiewy spowoduje gorszy start rzepaku. Nie jest przesadą stwierdzenie, że o sukcesie uprawy rzepaku decyduje zbiór rośliny poprzedzającej. Dwa najważniejsze elementy to przygotowanie sieczkarni kombajnu oraz prawidłowe ustawienie parametrów koszenia. Pierwszy element zapobiegnie problemom związanym z zaleganiem resztek pożniwnych w górnej warstwie gleby. Drobno pocięta słoma, zastosowanie na ściernisko nawozów azotowych np. w postaci RSM, preparatów przyspieszających mineralizację czy też wapnowanie spowodują, że resztki roślinne będą szybko przetwarzane w masę próchniczną i nie będą tworzyły się „poduszki” ze słomy utrudniające siew i kiełkowanie roślin rzepaku. Innym problememjest pula chwastowa. Płytkie zabiegi agrotechniczne stosowane bezpośrednio po zakończonych żniwach pozwolą zachować wodę glebową. Przede wszystkim jednak sprowokują do kiełkowania chwasty i samosiewy. Po skiełkowaniu chwastów (faza liścieni do pierwszegoliścia) można użyć brony mulczowej by zniszczyć kiełkujące siewki. Do takiego zabiegu mogą być też wykorzystywane inne urządzenia –warunek jest jeden –głębokość pracy nie powinna przekroczyć 5 cm. Unikamy wówczas przesuszenia gleby.Uprawa przedsiewna.Doświadczenia rolników z ostatnich lat pokazują, że najlepiej jest wykorzystywać do przygotowania pola przed siewem wszelkiego rodzaju agregaty uprawowe. Glebę uprawiamy płytko, bezpośrednio przed siewem (1 do 7 dni przed planowanym terminem siewu. Takie działanie pozwoli na zmniejszenie strat wody glebowej. Używanie pługa i wyciąganie wilgotnej gleby mają sens tylko wtedy, gdy wierzchnia warstwa gleby jest silnie przesuszona, prognozy meteorologiczne nie zapowiadają opadów. Najlepiej orkę wykonywać nocą,bezpośrednio przed siewem rzepaku. Pozwoli to zminimalizować straty wody w wyciągniętej przez pług glebie. Rzepak wymaga gleby o odczynie zbliżonym do obojętnego. Należy pamiętać o regularnym (co 3 –4 lata) badaniu gleb pod kątem określenia pH gleby oraz zasobności w podstawowe składniki pokarmowe.W przypadku konieczności zastosowania nawozów wapniowych stosujemy je na ściernisko bezpośrednio po żniwach. Fosfor powinien przedsiewnie trafić głębiej –stymuluje to wzrost korzeni palowych. Potas, magnez isiarka mogą być w strefie włośnikowej.SiewCzasy, kiedy jako materiału siewnego używaliśmy nasion pozyskiwanych z własnych pól na szczęście są już za nami. Obecnie plantacje rzepaku są obsiewane materiałem kwalifikowanym, przygotowywanym i dystrybuowanym przez profesjonalne firmy nasienne. Nie zwalnia to jednak rolnika, że sprawdzenia jakości dostarczonych nasion. Po otrzymaniu materiału siewnego należy sprawdzić masę tysiąca nasion. Robimy to zawsze. Błędne dane spowodują zmianę obsady nawet o 10 –20 %. Kiedy znacząco (15-30%) odbiegają od danych z etykiety –należy taki materiał reklamować. Dobrze jest też skontrolować wyrównanie nasion. Drobne nasiona w siewniku zbożowym osiądą na dnie skrzyni. Są wówczas wysiewane na początku i zagęszczają obsadę. Grubsze są wysiewane na końcu i zbyt rzadko. Przy zakupie jednostek siewnych także sprawdzamy wyrównanie. Ideałem byłoby sprawdzenie parametrów siły kiełkowania. Zawsze należy zostawić próbkę w słoiku z wyciętą etykietą z opakowania. W przypadku słabych wschodów na polubędziemożliwość szybkiego sprawdzenia, czy powodem nie była zła siła kiełkowania. Zazwyczaj kupujemynasiona zaprawiane fungicydami i insektycydami. Informacje o zastosowanych preparatach zawsze znajdziemy na etykiecie opakowania nasion. Nie wszystkie nasiona są zaprawione przeciwko szkodnikom. Takie uprawy z reguły mają gorszy start jesienią –są bowiem intensywnie atakowane przez pchełki, śmietki kapuściane czy śmietki kiełkówki. Coraz częściej spotykamy materiał siewny zaprawiony dodatkowo mikronawozami. To dobra inwestycja –mikronawożenie stosowane jako zaprawa poprawia warunki pokarmowe siewek rzepaku i zapewnia im silniejszy wigor początkowy.Rzepak ozimy powinien być siany na głębokość3-5 cm. Na glebach ciężkich zlewnych płycej –pod warunkiem dobrego przykrycia nasion. Na glebach lekkich można siać głębiej-uważać na zapadanie się redlic. Głębokość siewu musi zapewnić dobre otoczenienasiona glebą oraz podsiąkanie wody oraz chroni siewki przed herbicydami glebowymi. Należyuważać na stałą głębokość siewu –uzyskujemy to przy mniejszych prędkościach roboczych.Glebę przy siewie dociskamy wgłębnie. Równomierne wschody osiągamy wówczas gdy siewki mają dobre podsiąkanie wody. Należy dążyć do tego by nasiona były otoczone z boków i pod spodem glebą a warstwa nad nasionem powinna być luźna. Należy unikać siewu w mokrą glebę!W sezonie 2020 na wielu nowo założonych plantacjach rzepaku wskutek ulewnych deszczy pojawiła się skorupa glebowa. Problem ten był szczególnie widoczny na glebach o gorszej kulturze agrotechnicznej, ze złą strukturą glebową, na glebach zwięzłych i kwaśnych. Siewki rzepaku w takich warunkach kiełkują nieregularnie. Często rośliny, które musiały się przebić przez zbitą warstwę gleby są zdeformowane. Wykazująsię też gorszym wigorem i zahamowaniem wzrostu.Zabiegi herbicydoweW przypadku upraw rzepaku ozimego najlepiej jest stosować herbicydy przed wschodami. Drugi zabieg herbicydowy jest już zabiegiem korygującym –ma na celu poprawienie skuteczności pierwszego zabiegu, by nie dopuścić do nadmiernego rozwoju uporczywych chwastów i samosiewów. Wyjątek stanowi susza –wtedy stosujemy herbicydy nalistne w jak najwcześniejszej fazie wzrostu chwastów. Herbicydy doglebowe w warunkach suszy są dużo mniej skuteczne.NawożenieRzepak ozimy należy do roślin „żarłocznych”. Jego zapotrzebowanie na składniki pokarmowe jest duże. Jesienią szczególne znaczenie ma nawożenie fosforem i potasem. Dawki tych składników powinny być wyliczone na postawie wyników badań zasobności gleby i zapotrzebowania przy założonym poziomie plonowania. Zbyt niskie dawki nawozów będą skutkować pogorszeniem się mrozoodporności roślin. Należy natomiast uważać z nawożeniem azotowym. Zbyt duże dawki tego składnika spowodują wybiegnięcie roślin. Takie rośliny będą źle znosić warunki zimowe i w przypadku wystąpienia mroźnej zimy mogą nie doczekać wiosny. Rzepak ozimy bardzo dobrze reaguje na nawożenie dolistne borem. Jest to składnik poprawiający kondycję roślin. Najczęściej stosuje się preparaty z borem dwukrotnie jesienią. Pierwsza dawka w fazie 5 –6 liści i druga pod koniec października.Monitoring agrofagów.Zmieniające się warunki klimatyczne wymagają od rolnika większej czujności. Ciepłe i długie jesienie powodują silną presję szkodników na nowo założonych plantacjach rzepaku. W 2020 roku warunki pogodowe sprzyjały ekspansji ślimaków bezmuszlowych. Pierwsze symptomy, że szkodnik ten będzie problemem jesienią były zauważalne krótko przed żniwami. (czerwiec, początek lipca). W czasie lustracji polowych wykonywanych przez doradców i specjalistów PODR w Lubaniu można było zauważyć dużą ilość ślimaków występujących w dojrzewających uprawach –głównie rzepaku ozimym. W tamtym czasie ślimaki żerowały w dolnych partiach dojrzewających roślin i nie powodowały szczególnych strat w plonach. Jednak ilość występujących szkodników była niepokojąco duża. Spodziewaliśmy sięzatem problemów na nowo zakładanych plantacjach. Tak się rzeczywiście stało. Wiele, niezabezpieczonych mukoloscydami plantacji zostało przez ślimaki przerzedzonych lub całkowicie zniszczonych.Należy pamiętać, że ślimaki bezmuszlowe to stworzenia nocne, żerujące na pęczniejących nasionach i młodych siewkach. W ciągu dnia zakopują się w glebie. Najlepszym sposobem monitorowania zagrożenia ze strony ślimaków jest założenie pułapek. Można zakupić profesjonalne maty do monitorowania. Można także wykonać pułapkę metodą gospodarczą przykrywając fragment (najlepiej 1m2) gleby płytami, deskami i podsypując pod nimi preparat do zwalczania szkodnika.Jesienią plantacje rzepaku są atakowane także przez inne szkodniki: pchełki, gnatarza rzepakowca tantisia krzyżowiaczka, śmietkę kapuścianą (najgroźniejszy szkodnik jesienny ). Dobrym zwyczajem jest wystawienie po siewie pułapek feromonowych i żółtych naczyń. Pozwolą one na bieżąco kontrolować ekspansję szkodników i precyzyjnie określić potrzebę , rodzaj insektycydu i termin jego stosowania. Pułapki sprawdzamy co trzy dni. Urządzenia monitorujące powinny na polu pozostać do przymrozków. Innym problemem są choroby grzybowe rzepaku ozimego. Jesienią szczególną uwagę należy zwrócić na symptomy występowania suchej zgnilizny kapustnych i mączniaka rzekomego. Wiele plantacji w rejonie województwa pomorskiego jest atakowanych przez pierwotniaka kiły kapustnych. Pierwszy zabieg fungicydowy w rzepaku wykonywany jest w fazie 4-6 liścia. Poza działaniem zwalczania problemów wywołanych przez grzyby, stosowane preparaty korygują pokrój rośliny zapobiegając wyciągnięciu szyjki korzeniowej.Dorota Bucar